Bartłomiej Skubisz Bartłomiej Skubisz
50
BLOG

Salon 24.pl: Media Watch

Bartłomiej Skubisz Bartłomiej Skubisz Polityka Obserwuj notkę 5

    Niedawno ktoś skonstatował, że na salonie 90% tekstów jest o stronniczych mediach i rozdmuchiwaniu kolejnych rewelacji. Oczywiście to przesada, ale nie da się ukryć, że tego typu tekstów jest mnóstwo. Nie uważam tego bynajmniej za coś złego. Salon pełni funkcję czegoś w rodzaju "mediawatch". W ostatnim tekście pisałem o tym dość ogólnie i ironicznie, ale kolejne dni dostarczają następnych przykładów na wybiórcze podchodzenie mediów do różnych informacji.

Nie ma sprawy: 

     Dziś miała miejsce kolejna konferencja prasowa PiS-u na temat prywatyzacji PZU i ugody z Eureko. Wojciech Jasiński stwierdził, że Eureko wstępnie zgodziło się na odsprzedaż swoich udziałów po deklaracji strony polskiej, że żadne rozstrzygnięcia które zapadną poza polskimi sądami, nie będą przez nią respektowane. Były minister utrzymywał, że są na to dokumenty. Nie wzruszyło to jednak w żaden sposób dziennikarzy, którzy po raz kolejny, w sytuacji podania istotnej informacji, nie zadali praktycznie żadnego pytania dotyczącego prywatyzacji PZU, tak jakby ten temat dla nich w ogóle nie istniał. Ograniczyli się do paru pytań o podsumowanie 100 dni Aleksandra Grada, bo wiadomo, taka setka przyda się do wieczornego materiału. Na koniec transmisji niezastąpiony Jarek Kuźniar z TVN24 sprowadził wszystko do absurdu stwierdzeniem, że "tym razem wyjątkowo pan minister przodem do dziennikarzy" i było po wszystkim.

Pieniądze to nie wszystko, nie każda afera jest warta nagłośnienia: 

    Już jakiś czas temu "Wprost" ujawnił jak to poseł PO Miron Sycz, dotował własną żonę i samego siebie z Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Nie wywołało to zbyt wielkich reakcji, bo zdaje się, że osiąganie korzyści materialnych, w dodatku przez kogoś nie związanego z PiS, jest obecnie dla większości mediów dużo mniej naganne, niż odkrywane kolejnych rzekomych przewinień poprzedniej ekipy. Tą tendencję było widać przy okazji relacjonowania sprawy Beaty Sawickiej (sprawa łapówki zeszła zupełnie na drugi plan), a nawet ujawnienia "Taśm Oleksego". Pieniądze? Cóż to są pieniądze. Że Aleksander Kwaśniewski nie będzie w stanie legitymizować swojego majątku? Drobnostka, tak jak drobnostką, nie wartą komentowania okazuje się doniesienie "Rzeczpospolitej" o nieoficjalnym finansowaniu kampanii Kwaśniewskiego przez śląską Alexis. Sprawa jak najbardziej nie jest przesądzona, i opiera się na jednym źródle, jednak w innych tego typu sprawach politycy debatują w najlepsze biorąc newsa za prawdę objawioną.

Jakiś czas temu równie szybko jak się pojawiły, tak szybko zniknęły informacje GW o ustawianych konkursach w warszawskim ratuszu przez HGW. Nikt sprawy nie podsycał, ani nie ciągnął i to pewnie dobrze, bo należy poczekać na efekty kontroli NIK-u w urzędzie miasta, ewentualnie przycisnąć minister Piterę, która zwróciła sie o wyjaśnienie sprawy do ratusza, ale jakoś nie kwapiła się potem do podzielenia się otrzymanymi wyjaśnieniami z dziennikarzami.

  Krótko mówiąc, dzień po dniu obserwując środki masowego przekazu otrzymujemy kolejne dowody stosowania różnych miar w stosunku do różnych ugrupowań politycznych, polityków czy informacji. I dobrze, że tutaj odnotowuje się to dość skrupulatnie, nawet jeżeli czasem wydaje się to monotematyczne.

THE BEST OF: Demokracja medialna - luźne przemyślenia. 74 dni rządu Tuska - podsumowanie Rece precz od Kisiela pt. I Rece precz od Kisiela pt. II Kameleon Tusk

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka